| Autor |
Wiadomość |
| Marcia |
 Wysłany: Pon 15:16, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
Ale ja cały czas nie wiem co z tą jego bądź co bądź zgrabną  dupą   |
|
 |
| Marcia |
| Wysłany: Pon 15:15, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
Właściwie możemy powiedzieć że Marat wygrał Kremlin Cup.
Cóż, że to debel.
Coż, że to z Dimą. (Dimka ajlawju)
Pewną osobę bardzo śmieszy to, że w Polszy zazwyczaj wygrywa sie puchar, a Rosyji kołbek. Nie widzę nic zabawnego. Zabawne jest to że zamiast meczu pokazali pływanie synhroniczne...  |
|
|
| Jastrząb |
| Wysłany: Pon 13:46, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
Ależ boska niedziela  Marat wygrał turniej debla w Moskwie, Novak singla w Wiedniu Cuuudo... |
|
|
| Ania |
| Wysłany: Nie 19:25, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
Ty to se zaraz jakoś skojarzysz! 
(czemu się zresztą nie dziwię, ale ciiiiii  ) |
|
|
| Marcia |
| Wysłany: Nie 17:38, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Co masz na myśli poprzez danie dupy? Ciekawe czy pokażą finał deblowy... Pewnie nie, ale warto pomarzyć |
|
|
| Ania |
| Wysłany: Sob 15:16, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
Hm, hm... I chyba znowu dał dupy  |
|
|
| Ania |
| Wysłany: Czw 17:25, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Popatrz no pan, jak to takie Himalaje mogą cię wyprowadzić na boską drogę aparycji |
|
|
| Marcia |
| Wysłany: Czw 17:06, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
Zapomniałabym!!! Na osłode wklejam zdjęcia:
Chłpaki, żebyście sie nie zderzyli...
mrau...  |
|
|
| Marcia |
| Wysłany: Czw 16:51, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
Udział Marata w turnieju singlowym zakończył sie porażką 6:4, 6:4 z Andreevem. Pozostaje nam kibicować mu w deblu... Ale to juz nie to samo ...  Andreevowi i Planecie Sport mówimy :  i  a Maraciowi:  |
|
|
| Marcia |
| Wysłany: Czw 16:31, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
Wszystkie?! Jak na razie to tylko ty i tylko jeden Niestety Planijeta Szport zamiast Maracia pokazuje durny hokej!!!!!!!  |
|
|
| Jastrząb |
| Wysłany: Czw 13:22, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
Podziękujmy Bogu za ruski kanał sportowy, bo dzięki niemu mamy okazje obejrzeć WSZYSTKIE mecze Marata  |
|
|
| Marcia |
| Wysłany: Śro 17:42, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Owszem zgadzam się z Tobą Kadłubkowo, TE wartości są baaaardzo ważne. Właśnię śledzę wyniki meczu deblowego Maracia i ...... o, właśnie wygrali z Dimą 6:3, 6:4..... <bravo> Oby w singlu szło mu równie gładko, bo chyba pojutrze albo jutro zagra z Andreevem. POwodzenia Maratku |
|
|
| Andzia Kadłubek |
| Wysłany: Śro 17:11, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
Taaaak... Ręce i nogi to rzeczy... znaczy WARTOŚCI baaaaardzo ważne
A pisałam to ja, Kadłubek |
|
|
| Marcia |
| Wysłany: Wto 19:06, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
Ha Haha !!! Wygrał, wygrał  7:6, 7:5!!! Denis do wora, a następny będzie Mahut bądź Andreev. DAVAJ Marat, łi low ju  |
|
|
| Marcia |
| Wysłany: Wto 15:12, 09 Paź 2007 Temat postu: Kremlin Cup 2007 |
|
Otóż jak wiemy Marat dostał dziką kartę ( niezdrowe skojarzenia z 'dziką', bynajmniej nie Sylwią ) i w tym roku w Moskwie gra z numerem 5. Pierwszy mecz w turnieju singlowym rozegra dziś i uwaga zagra bezpośrednio po Agnieszce Radwańskiej, na tym samym korcie, bo centralnym z jakimś tam Denisem Matsukevitchem. Pfff... Zobaczymy czy te himalajskie wycieczki mu do końca nie zmroziły tego i owego. Tzn, rąk nóg i... itp.
Jako ciekawostkę powiem, że gra on również w turnieju deblowym w parze z Dimą Tursunovem  Wczoraj wygrali pierwszy mecz 7:5 , 6:3.
Strona turnieju: http://www.kremlincup.ru/index-eng.html |
|
|